Jak biegać zimą ? A zimą to Ty też biegasz ?
Jak biegać zimą, te i inne „dziwne” pytania słyszał pewnie niejeden biegacz. Są to pytania z serii „na ile kilometrów ten maraton ?”, gdzie odpowiedź jest niemal oczywista. Zatem jak biegać zimą? Już mówię… normalnie!
Jest zimno, bo jest zima.
Bieganie zimą niesie wiele korzyści. Gdy mamy tę okazję biegać po śniegu buty nam się „wypiorą”. Biegając w nocy po śniegu nie potrzebujesz czołówki. Ale jak biegać zimą ? Biegamy normalnie, tyle tylko, że pogoda jest inna. Nic nadzwyczajnego, trzeba się po prostu dostosować do warunków panujących na zewnątrz… i to tyle!
Największym jednak problemem podczas biegania zimą wydaje się determinacja, a właściwie jej poziom. Jej brak jest najczęstszym powodem rezygnacji z treningu biegowego. Klasyczne wymówki biegacza takie jak : zimno, ciemno, nie mam czasu są tutaj na porządku dziennym. Fajną wymówką jest również ryzyko przeziębienia. Też czasem nie mam ochoty na trening, zwłaszcza gdy ma być cięższy, a pogoda nie zachęca. Jednak korzyści z biegania są jednoznaczne. Nie chorowałem odkąd biegam… czyli 13 lat, mimo iż trenuję przy minusowej temperaturze jak i 30 stopniach celcjusza na plusie. Dzięki temu nigdy nie przyjąłem żadnego antybiotyku. Dalej będziesz marudził ? Taki mamy klimat. Zimą ma być zimno, dostosuj do tego swoje ubranie biegowe i poziom motywacji.
Jak biegać zimą ? Ubiór biegacza zimowego:
- bielizna termoaktywna (nie musi być za 200zł, może być za 40zł z Biedronki 😀 )
- koszulka
- bluza ciepła oddychająca
- kurtka przeciwdeszczowa lub shield/softshell
- leginsy zimowe/spodnie lub leginsy + spodnie
- czapka
- komin lub chusta
- rękawiczki
- ogrzewacze do rąk
- czołówka ( choć oko szybko się przyzwyczaja… i skarpeta również 😀 )
- buty biegowe
Wybór należy do Ciebie.
Dobór ilości warstw tak naprawdę zależy od Ciebie. To czy jesteś ciepłolubny, czy może zimnolubny będzie determinowało ilość warstw Twojej biegowej cebulki. Ważną kwestią jest również czas trwania treningu i jego intensywność. Wiadomo, że im mocniejszy trening, tym więcej ciepła organizm wytwarza, więc nie przegrzewaj się. Nie rozbieraj się jednak całkiem odrazu. Zostaw sobie wierzchnią warstwę na rozgrzewkę i końcową część treningu ( trucht i rozciąganie). Natomiast podczas części głównej biegaj ubrany nieco lżej, aby zapewnić komfort treningu. Dobrym rozwiązaniem są kurtki z odpinanymi rękawami lub kamizelki biegowe. Oczywiśćie nie muszą być to najnowsze modele znanych marek, a ich odpowiedniki z różnych sklepów.
Pamiętaj również o odpowiedniej długości skarpet, aby zakrywały ścięgno Achillesa. Zadbaj o nieco wyższe skarpetki niż popularne ostatnio stopki. Nie biegaj w za krótkich getrach i skarpetkach tak jakbyś miał wodę w piwnicy. Grozi to przewlekłym stanem zapalnym ścięgna Achillesa, powstawaniem punktów spustowych i zwiększeniu ryzyka kontuzji.
Teraz już wiesz jak zacząć biegać zimą. Jeśli spodobał się Tobie artykuł, udostępnij go innym… wszyscy chcą wiedzieć jak biegać zmią 🙂 A już niedługo kolejna część z serii Jak biegać ?
Zaglądaj na Paweł Matner – kompleksowe treningi biegowe oraz na instagrama (#matnerrunningteam).
Koniecznie zobacz jakim jestem Trenerem (kliknij tutaj)
Sprawdź w czym mogę Tobie pomóc (kliknij tutaj).
Interwały jak je wykonać? (kliknij tutaj)
Jak zrobić dobrą ROZGRZEWKĘ? (kliknij tutaj)
Ze sportowym pozdrowieniem,
