TRAGEDIA W LONDYNIE! NA MARATONIE ZMARŁ CZŁOWIEK…

W niedzielę 02. października podczas londyńskiego maratonu kilka kilometrów przed metą przewrócił się 36-letni uczestnik biegu. Mimo, że została udzielona mu natychmiastowa pomoc, nie udało się go uratować i mężczyzna zmarł w szpitalu. Czyja to wina? Zapraszam do lektury artykułu…

ZASŁABŁ TUŻ PRZED METĄ

W pierwszą niedzielę października odbyła się już 42. edycja słynnego TCS London Marathon, który pierwotnie był organizowany w kwietniu, jednak już 3. rok z rzędu ze względu na pandemię COVID-19 impreza rozegrała się jesienią. W biegu wystartowało w sumie 42 tys. biegaczy, ale zmagania ukończyło ok. 40,5 tys.

Wśród osób, które nie przekroczyły linii mety znalazł się również 36-letni mężczyzna z południowo-wschodniej Anglii, który tuż przed metą zasłabł i niestety zmarł. Przyczyna śmierci zostanie ustalona po przeprowadzeniu dokładnych badań lekarskich.

PRZYCZYNA ZGONÓW PODCZAS ZAWODÓW BIEGOWYCH

Podobno bieganie to zdrowie i radość, a jednak przypadki nagłej śmierć podczas zawodów biegowych zdarzają się niestety dość często. Przyczyną tych smutnych wydarzeń jest najczęściej niewykryta wada serca, którą w 9 na 10 przypadków można wykryć. Wystarczy tylko (lub aż) pójść na badania.

Mówiłem o tym już wielokrotnie, nakłaniałem, zachęcałam, a jeśli ktoś chce się zdecydować na treningi w Matner Running Team, to jest to obowiązkowy warunek rozpoczęcia współpracy… Chodzi oczywiście o wykonanie badań, przede wszystkim wysiłkowego EKG serca. Wiele osób dziwi się, że wymagam takich badań, a potem mi dziękują… Kilka osób dzięki mojemu nakazowi wykonania wysiłkowego EKG serca wykryło u siebie problemy zdrowotne, które w połączeniu z intensywnym wysiłkiem fizycznym mogłyby skończyć się bardzo źle… Mimo publicznego zachęcania do badań na moich mediach społecznościowych, wiele osób wciąż bagatelizuje kwestię swojego zdrowia. Wykręcają się brakiem czasu, brakiem pieniędzy, albo przekonaniem, że „ja jestem przecież zdrowy jak ryba!”, które niestety czasem bywa złudne…

ZAŚWIADCZENIE LEKARSKIE – A PO CO TO KOMU?

Od uczestników wielu maratonów za granicą wymaga się zaświadczeń lekarskich potwierdzających ich dobry stan zdrowia. W Polsce takich wymagań niestety nie ma. Zamiast tego każdy uczestnik maratonu czy ultramaratonu w Polsce w ciemno podpisuje oświadczenie, że zgadza się wziąć udział w biegu długodystansowym, najczęściej nie znając dobrze swojego stanu zdrowia. Wielu z nich nie wie, że mogą mieć jakieś patologie i schorzenia pracy serca, ponieważ tego typu choroby mogą nie dawać żadnych objawów, będąc dosłownie tykającą bombą…
Nie dajcie się w przykry sposób zaskoczyć i badajcie swoje serca Biegacze! Nawet jeśli na zawodach biegowych nie jest to wymagane, zróbcie to chociaż dla siebie i swoich bliskich, by się o Was nie martwili…

PRZEDE WSZYSTKIM ZDROWIE

Działalność Matner Running Team pod postacią treningów grupowych, treningów indywidualnych, planów treningowych czy obozów biegowych ma zawsze na celu przede wszystkim zdrowie i radość biegania. Właśnie dlatego taki nacisk kładę na kwestię badań, fizjoterapię czy odpowiednie ćwiczenia.

Idealną okazją do nauczenia się zdrowego podejścia do biegania jest udział w wyjątkowym obozie biegowym Matner Running Team. Dowiesz się na nim jak powinna wyglądać prawidłowo przeprowadzona jednostka treningowa, jak zapobiegać kontuzjom, przetrenowaniu czy odwodnieniu, a także poznasz techniki relaksacji mięśniowo-powięziowej.
Kolejny obóz już 18. lutego 2023 w pięknej Portugalii!